
Głoszenie Słowa Bożego, pojednanie i pokój między narodami
Pośród wielu dziedzin zaangażowania Synod gorąco zalecał krzewienie pojednania i pokoju. W dzisiejszej sytuacji bardziej niż kiedykolwiek trzeba na nowo odkryć słowo Boże jako źródło pojednania i pokoju, ponieważ w nim Bóg jedna ze sobą wszystko (por. 2 Kor 5, 18-20; Ef 1, 10): Chrystus « jest naszym pokojem » (Ef 2, 14), Tym, który burzy rozdzielające mury. Podczas Synodu wiele świadectw mówiło o poważnych i krwawych konfliktach oraz napięciach utrzymujących się na naszej planecie. Niekiedy walki te zdają się mieć charakter konfliktów międzyreligijnych.
Jeszcze raz pragnę powtórzyć, że religia nigdy nie może usprawiedliwiać nietolerancji lub wojen. Nie można zabijać w imię Boga![1] Wszystkie religie powinny nakłaniać do właściwego używania rozumu i propagować wartości etyczne, kształtujące współżycie społeczne.
Wierni dziełu pojednania dokonanemu przez Boga w Jezusie Chrystusie, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, katolicy i wszyscy ludzie dobrej woli winni starać się dawać przykłady pojednania, by budować społeczeństwo sprawiedliwe i pokojowe[2]. Nie zapominajmy nigdy, że « tam, gdzie ludzkie słowa stają się bezsilne, bo dominuje dramatyczna przemoc i szczęk oręża, nie słabnie prorocza moc słowa Bożego, które powtarza nam, że pokój jest możliwy, i że to my powinniśmy być narzędziami pojednania i pokoju »[3].
Benedykt XVI, Adhortacja Verbum Domini III 102
[1] Por. BENEDYKT XVI, Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 2007 (8 grudnia 2006), 10: Insegnamenti II, 2 (2006), 780; L’Osservatore Romano, wyd. polskie, n. 2/ 2007, s. 6.
[2] Por. Propositio 8.
[3] BENEDYKT XVI, Homilia (25 stycznia 2009): Insegnamenti V,1 (2009), 141; L’Osservatore Romano, wyd. polskie, n. 3/2009, s. 31.

